SZACUNEK DO SAMEGO SIEBIE
Tagi: pomoc duch dobro cnota elżbieta gas szacunek mówienie prawdy pozytywne wibracje egzorcysta bona tara
14 lutego 2010, 20:06
SZACUNEK DO SAMEGO SIEBIE
193. Szacunek do
samego siebie jest wtedy, gdy my sami siebie szanujemy myśleniem, mową czystą,
rozpoczynamy od wysyłania energii w kołobieg stworzenia i rozpoczyna się proces
tworzenia gęstomaterialny.
Jeżeli duch ludzki bardzo czegoś pragnie, jest to
zgodne z prawami Stwórcy i drogą tego ducha na Ziemi, wszystko płynnie się
tworzy i zaraz mamy realizację tego czego pragniecie i potrzebujecie do
wsparcia procesów duchowych na Ziemi.
Jeżeli nie jest to zgodne z prawami i są to ciemne
nurty, wtedy można przyrównać do wykąpania się w szambie i za chwilę ta osoba
już nie czuje, że jest w szambie, a rozum natychmiast usprawiedliwia wszystko,
nawet bardzo nielogiczne zachowania i gdy partner używa niecenzuralnych słów
przeciwko swojej partnerce dochodzi do rękoczynów, rozum usprawiedliwi natychmiast
i podpowie, że to czyni z miłości.
Jasny czysty duch nigdy by tak nie postąpił, bo
szacunek do partnera ziemskiego z Miłości duchowej nie usprawiedliwi takiego
czynu, obojętnie jaka jest sytuacja, zawsze należy spokojnie na drodze
spokojnego dialogu wszystko rozwiązać, nawet bardzo trudne tematy.
Do takich ludzi ziemskich, którzy dziś krzyczą i
używają swoich rąk do tłumaczenia miłości, nie da się usprawiedliwić, bo czynem
gęstomaterialnym potwierdzili, że zawiedli i nie można im zaufać, w każdej
chwili mogą wbić nóż w plecy, następnie powiedzą, że to z miłości.
Brak zaufania potwierdza, że nie ma tu żadnej
miłości, ani przyjaźni, wszystko oparte jest tylko o korzyść materialną i
przyziemne żądze, taki twór ludzki w każdej chwili jak nie pójdzie coś po jego
myśli użyje swojej siły do tłumaczenia, ponieważ jest usprawiedliwiany i
tolerowany przez partnerkę, poprzez jej rozum i jej chciejstwa, partnerzy
wykorzystują słabość i litościwość partnerek, jest to oszukiwanie siebie
nawzajem, ale partnerka nie chce tego widzieć, dopiero kiedy stanie się
tragedia będzie już za późno na wyciąganie wniosków.
Partnerki po takich czynach gęstomaterialnych z
szacunku do siebie muszą wiedzieć iż taki twór ludzki nigdy się nie zmieni, a
będzie jeszcze gorszy bo ma na to przyzwolenie partnerki, ale jak partnerka
siebie nie szanuje to jej rozum szybko zapomni takie czyny niewłaściwe, aż do
następnego razu, ale każdy następny raz jest o wiele, wiele mocniejszy w
negatywnym pojęciu.
Usprawiedliwianie, że zrobił to z miłości, całkowicie
kasuje takiego twora ludzkiego, ponieważ partnerka jest z nim jednorodna, czyni
tak samo, toleruje takie zachowania, dopiero gdy sama się zmieni i odrzuci
fałszywą miłość i pasożyta pożegna, wtedy znajdzie się partner z jej poziomu,
który będzie darzył ją prawdziwą miłością duchową, bo do tej pory partner był
pasożytem korzystał z naiwności partnerki.
Litując się nad partnerem wyrządzała mu krzywdę,
poprzez swoje rozumowe pojecie miłości staje się żywicielem energetycznym i
gęstomaterialnym, jeżeli jest tego świadoma wtedy mocno odczuje to w swoim
gęstomaterialnym ciele, taki partner przynosi tylko negatywne energie i nigdy
nie będzie się rozwijał co udowodnił po czynach swoich.
Każdy wybiera sam, lecz zawsze opierajcie się o
prawdziwą miłość duchową, która jest surowa, wymagająca i sprawiedliwa, nie
wybierajcie rozumowo, w stresie lub strachu, bo to jest zawężenie rozumowe i
zawsze źle wybierzecie, zawsze kierujcie się uczuciem i wybierajcie na
podstawie podpowiedzi wewnętrznych czystych i jasnych, bo to głos z ducha
waszego.
Zły wybór to tak jak powrót do starej choroby,
której nie da się wyleczyć.
To co zostało już uczynione nie da się odwrócić.
Człowieka ziemskiego głoszącego PRAWDĘ po czynach poznacie.
Bona Tyara Elżbieta Gas
Dodaj komentarz