WSZYSTKO NA DŁONI


Autor: tyara
Tagi: egzorcysta   jasnowidz   refleksolog   refleksologia   wszystko na dłoni   receptory  
17 sierpnia 2008, 11:33

 

WSZYSTKO NA DŁONI

131.

Wszystko na dłoni się manifestuje, receptory wszystko wam pokazują, wasz organizm daje wam znaki, a wy nie wiecie co mu jest, dlaczego słabniecie, dlaczego źle się czujecie.

Z receptorów dłoni bez żadnych przyrządów odczytam wam bardzo precyzyjnie, gdzie jest przyczyna waszych problemów zdrowotnych i podam wam co trzeba zrobić, aby powrócił do was dobry nastrój ducha waszego i waszego zdrowia.

Cały czas zajmujecie się ciałem i ziemskimi doznaniami, a całkiem zapomnieliście, że macie ducha i to wasz duch potrzebuje pomocy, o tą pomoc woła, musi być wewnętrzna równowaga, wtedy jest optymalna waga i optymalne dobre samopoczucie.

Od was zależy co jecie, jak żyjecie, co sobą reprezentujecie.

Gdyby dziś zamknięto wszystkie apteki i zakazano brania tych sztucznych medykamentów, dano wam naturalne jedzenie, dobre paliwo dla ciała ziemskiego, gdybyście zaczęli żyć zgodnie z PRAWDĄ i prawami STWÓRCY, to zagościło by w was zdrowie, radość i szczęście.

Wystarczyło by 5 lat i wszyscy byście byli zdrowi i szczęśliwi na Ziemi, nie mielibyście pojęcia; co to jest głód, co to jest wojna, agresja, stres i strach.

Obudźcie się wreszcie i zażądajcie PRAWDY od wszystkich tak zwanych fachowców, przecież chodzi o najważniejsze; o waszego ducha i wasze zdrowie ziemskie.

Receptory w całym organizmie pokazują wszystko dużo wcześniej, nawet z dużym wyprzedzeniem wieloletnim, a wy szukacie zdrowia w aptece, a tam nie ma zdrowia, jest tylko i wyłącznie chemia i toksyczne bardzo związki, podawane wam jako medykamenty, a wy za to jeszcze płacicie duże pieniądze i się trujecie, a zdrowia jak nie było, tak nie ma.

Przeczytajcie sobie skutki uboczne działania wszystkich leków jakie dziś połykacie, przeczytajcie wszystkie przeciwwskazania i bardzo mocno się zastanówcie zanim któryś z leków połkniecie.

A jak połykacie to się nie dziwcie, że jesteście jeszcze bardziej chorzy, o te wszystkie skutki uboczne.

A gdzie miejsce na profilaktykę i zapobieganie chorobom, a gadzia PRAWDA o zdrowym odżywianiu i o zdrowiu, PRAWDA o duchu i o duchowym życiu.

Ci co łykają leki z apteki to już martwe ciała chodzące po Ziemi, zatrute, zaśmiecone wewnętrznie, już nie do uzdrowienia i oczyszczenia z tych śmieci.

Przychodzicie do Uzdrowiciela wtedy, gdy wszystkie inne możliwości już zawiodły, jak już nałykacie się dziwnych specyfików, jak już jesteście na wszystko uczuleni, wtedy żądacie od Uzdrowiciela cudu; żeby natychmiast postawił was na nogi, ponieważ sami stanęliście przy pomocy medycyny akademickiej na głowie.

A przecież wszystko jest takie proste i jasne oparte o prawa Stwórcy i energię Miłości duchowej, która uzdrawia, przekazywana przez Uzdrowiciela do osoby potrzebującej, płynącej od Stwórcy.

Wasz stres, strach, zapieczone stare poglądy, nienawiść, zazdrość, ciągłe biadolenie i narzekanie, to są największe w was ogniska chorobowe.

Stwórca nie zna takich odczuć, bo Miłość Stwórcy to wszystko co dobre i naturalne oparte o PRAWDĘ i MIŁOŚC, PRAWA STWÓRCY, konieczny rozwój ducha na Ziemi, tylko i wyłącznie światłe wartości, czyste myśli, słowa i czyste czyny.

Sami swoim uporem odłączacie się od Źródła energii, od STWÓRCY, sami powodujecie blokady energetyczne i nie możecie do nikogo mieć pretensji, lecz tylko i wyłącznie do siebie, jak sobie pościelicie tak się wyśpicie.

Jeszcze wszystko możecie odwrócić, znów się podłączyć do Źródła, żyć zgodnie z prawami STWÓRCY, dążyć do PRAWDY, iść drogą do Światła, do Raju duchowego.

 

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz