Archiwum 01 maja 2008


WIARA ZIEMSKIEGO CZŁOWIEKA
Autor: tyara
Tagi: egzorcysta   apokalipsa   lekarz dusz   refleksolog   wiara ziemskiego człowieka  
01 maja 2008, 16:57

WIARA ZIEMSKIEGO CZŁOWIEKA

104.

Wiara ziemskiego człowieka musi być przekonaniem, opartym o uczucia i doświadczenie, o wnioski wyciągane zawsze z doświadczeń przeżywanych tu na Ziemi przez ziemskiego ducha, wiara nie może być ślepa, nie może być niewytłumaczalna, bo to rodzące się ciągle wątpliwości rozumu ziemskiego człowieka, nie da się rozumem ogarnąć uczuć i odczuwania, bo dla rozumu ta sfera jest nie do zrozumienia, dlatego ludzie ziemscy wszystko muszą dotknąć, ponieważ nie odbierają uczuć z ducha, bo ducha swego tak zablokowali, skuli kajdanami, że jest martwy i nic już nie może odczuć.

Świadoma wiara w Stwórcę i życie zgodne z prawami Stwórcy, to życie w czujności, w cnocie, z żywymi uczuciami w miłości duchowej.

Rozwijanie swoich darów i zawsze parcie do przodu, do PRAWDY, to służenie Światłu, na luzie bez stresu i strachu, bo to niszczy uczucie, tworzy kanały do negatywnych przepływów energii.

Rozum ciągnie do ziemi, do materii, do gromadzenia materialnych majątków, do wielu dziwnych nielogicznych zachowań ziemskich ludzi, do zbierania kamieni w domach i przydomowych ogródkach, wieszają sobie suche formy, bo sami są martwi wewnętrznie.

Jak ożyjecie to zmieni się wasze wnętrze i wtedy będziecie sobie stawiać żywe kwiaty, bo sami wewnętrznie będziecie żywi, a to co martwe wyrzucicie.

Czas wam ucieka między palcami, bo ciągle dla siebie nie macie czasu, ciągle mówicie że nic nie macie i szukacie materialnych najniższych energii.

Nie macie szacunku do siebie, nie wierzycie w moc Słowa, dlatego zawsze wasza wiara była, jest i będzie ślepa, bez przekonania bo nie wierzycie sobie, nie ufacie swoim czynom, okłamujecie siebie, mówicie na wszelki wypadek jak wszyscy wierzą w kościół to ty też tam idziesz, choć wiecie, że jest to niewłaściwe i nie macie przekonania, bo nie wierzycie sobie, w swoje uczucie, dlatego kierujecie się kłamstwem, idziecie za obłudą bo ciągniecie do jednorodnych sobie ziemskich ludzi, ani dobrych, ani złych, po prostu letnich.

Jesteście jak obłąkani, mówicie co innego, a robicie co innego, to gdzie wasza wiara w siebie i w swojego ducha, w swoje odczucia.

Nie macie wiary w STWÓRCĘ, wierzycie tylko w pieniądze, bo je macie w dłoni, a ducha swojego nie czujecie, to mówicie, że go nie ma i w nic nie wierzycie, to tak jak byście o sobie powiedzieli, że jesteście już martwi, że już nie żyjecie, bo ziemskie ciało bez ducha jest martwe.

PODZIĘKOWANIA STWÓRCY
Autor: tyara
Tagi: egzorcysta   apokalipsa   lekarz dusz   podziękowania stwórcy   reflaksolog  
01 maja 2008, 00:10

PODZIĘKOWANIA STWÓRCY

103.

Człowiek ziemski musi codziennie dziękować Stwórcy za dane w stworzenie prawa, dzięki którym człowiek ziemski funkcjonuje prawidłowo z Miłością duchową tu w gęstej materii na Ziemi.

Dziękować powinien za; zdrowie, pożywienie, pracę, dom, samochód i za wszystko, co zostało mu dane w używanie tu na Ziemi i za wszystkie dobra jakie człowiek ziemski otrzymał od Stwórcy.

Człowiek ziemski tak mocno rozumowo zapatrzył się w materię i pieniądze, że dziś już nic nie wie o swoim duchu, wyłącznie skupił się na swoim rozumie i wszystko chce badać rozumowo, a nie da się rozumem pojąć uczuć, można je tylko i wyłącznie odczuć duchem.

Na samą nazwę »człowiek ziemski« trzeba sobie zasłużyć tu na Ziemi, trzeba być duchowym i pozwolić duchowi się przejawić, i muszą myśli, słowa oraz czyny być czyste, wszystko musi być oparte o PRAWDĘ.

Życie na Ziemi to nie jest gonitwa za pieniędzmi, bezduszne, obojętne i bezsensowne trwanie w lenistwie duchowym, brak współbrzmienia z rodziną ziemską i z naturą w prawach stworzenia, oskarżanie, krytykowanie, biadolenie i ciągłe nieustanne prośby do Stwórcy o ziemskie majątki.

Każdy duch schodząc na Ziemię ma obowiązek szukać PRAWDY i odkryć po co przyszedł na Ziemię, jakie jest jego zadanie do wykonania tu na Ziemi i dokąd zmierza, jakie są prawa STWÓRCY obowiązujące na Ziemi, sam żyć zgodnie z tym prawem i uczyć wszystkich życia w PRAWDZIE i zgodnie z prawem BOŻYM.