Archiwum 21 sierpnia 2009


WSZYSTKO PRZED WAMI
Autor: tyara
Tagi: wydarzenia   apokalipsa   armagedon   2012   tornada   powodzie   pożary   uzdrowiciel tyara z opola   egzorcysta tyara z opola  
21 sierpnia 2009, 01:41

WSZYSTKO PRZED WAMI

188.

Wszystko przed wami, najgorszy scenariusz jaki możecie sobie wyobrazić, apogeum nieszczęść, choroby, głód, kataklizmy, wariactwa, ciemności wyżyją się do końca, to są skutki zwrotne waszych czynów ostateczne i pomyśleć, że jeszcze wczoraj mieliście szanse wszystko sobie odczynić, bardzo złagodzić wszystko, zostać w Nowym Królestwie i dążyć swoimi czystymi myślami, słowami i czynami do służenia Stwórcy tu w najgęstszej materii, a po pozostawieniu gęstomaterialnego ciała powrotu ducha do domu, do raju duchowego.

A wy nie chcecie pracować ze sobą, tylko śmiejecie się i wyszydzacie, wysyłacie do psychiatryka Syna Bożego i jego apostołów, zamiast się zastanowić i logicznie pomyśleć i natychmiast kierować się na drogę PRAWDY.

Przestrzeganie prawa STWÓRCY na Ziemi jest waszym obowiązkiem, a nie wyborem, wyborem dla was było pójść za JEZUSEM CHRYSTUSEM lub nie, każdy miał swoje pięć minut jak został doprowadzony, co umożliwiało mu 100% rozwijanie swojego ducha i pozostanie w Nowym Królestwie, oraz budowanie od podstaw KRÓLESTWA CZYSTOŚCI TRÓJJEDYNOŚCI na Ziemi.

Innej drogi dla was nie ma, bo to droga w zatracenie całkowite, każdy kto dotarł na spotkanie z Jezusem Chrystusem miał się obudzić duchowo, bo rozumowo mógł się tylko zatracić, nie da się służalczo jak w ślepej wierze w kościołach służyć Stwórcy, można tylko poprzez uczucia, intuicję i przekonanie do tego co się czyni, inaczej to powrót do starego, każdy duch służący STWÓRCY musi być samodzielny, odczuwający i kierujący się intuicją i podpowiedziami z wnętrza swojego, z ducha, konieczna jest inicjatywa i samodzielność, bo nawet bierne czekanie to już jest cofanie się, to upadek, tu trzeba nauczyć się samodzielnie działać w cnocie i czystości.

Każdy miał szansę odczynienia w bezpośrednim kontakcie lub poprzez Internet tak dziś popularny, ale wy ludzie ziemscy jesteście zawężeni do swoich problemów, rozum to zły doradca, bo rozum nie jest w stanie zrozumieć uczuć, uczucia są tak subtelną energią iż rozum przyziemny zupełnie nie jest w stanie w żaden sposób pojąć, ponieważ uczuć nie można dotknąć, uczucia można przeżyć lub odczuć, a rozum mózg przedni pojmuje tylko to co można namacalnie dotknąć lub zobaczyć ziemskim okiem, dlatego rozumowcy ściągnęli wszystko do ziemi.

A uczucia są formą energetyczną, która się potrafi unosić wysoko, co jest zupełnie niezrozumiałe dla ludzi rozumu i rozwijających sobie mózg przedni zwany umysłem.

Trudno zrozumieć komuś kto się trzyma kurczowo Ziemi, majątków i pieniędzy, kogoś kto się kieruje Miłością duchową, ma skrzydła duchowe i unosi się wysoko w przestrzeń duchową, a rozumowcy chcą potwierdzenia, bo dysponują tylko martwotą duchową.

Tutaj w wydarzeniach, na które wszyscy czekają, świadomi czy nie, mogą przeżyć tylko ci którzy będą się kierować uczuciem, a nie rozumem.

Rozum zaprowadzi was prosto do głębokiego grobu jak wasza wiara głęboka.

PRAWDA w swej prostocie i czystości was oślepia więc ubieracie ciemne okulary, ale PRAWDA musi was obudzić choćby na chwilkę, a że nie chcecie dobrowolnie sami to zostaniecie wstrząśnięci i to bardzo mocno, im bardziej jesteście ciemni tym bardziej będziecie przytłaczani do Ziemi, ale to są tylko wasze skutki zwrotne waszych działań, nie ma już odwrotu, decyzję podjęliście i skoczyliście w przepaść.

Nie dzwońcie i nie proście, bo to i tak nic nie da, nie chcieliście słuchać do dziś, to jutro nie będzie już dla was czasu, wasza szansa została przez was zaprzepaszczona, musicie swoją klątwę przeżyć na sobie.

Teraz już czas na wydarzenia na Ziemi, wszystko to co STWÓRCA zapowiadał wam od 2000 lat, tak jak sobie pościeliliście tak się wyśpicie!

Wasz skrępowany w kajdany duch i tak odejdzie od was, ale już nie będzie miał waszej świadomości, odejdzie jako nieświadomy niczego zarodek, musi wrócić tam skąd przyszedł, aby móc ponownie inkarnować na Ziemię, ale już jako czysty duch, bez pamięci duchowej.

Wasze ciało ziemskie pójdzie w rozkład do ziemi i nie macie już żadnego wyboru.

 

 Bona Tyara Elzbieta gas